Ponad 120 osób, o rozpiętości wiekowej ponad 80 lat, wzięło udział w IV Rodzinnym Rajdzie Rowerowym „Z przedszkolakiem na rowerze”, jaki odbył się 13 maja. Ta organizowana przez Niepubliczne Przedszkole „Pluszowy Miś” w Kaliszu oraz Klub Turystyki Kolarskiej „Cyklista” w Kaliszu impreza rowerowa z roku na rok przyciąga coraz większą rzeszę miłośników 2 kółek – w porównaniu do ubiegłego roku, uczestników tym razem było aż dwukrotnie więcej. Swój udział w tej frekwencji miało zapewne również słońce, które po półtorej miesiąca wiosny w końcu postanowiło się włączyć i umilić przejażdżkę.
Na miejscu zbiórki, przed kaliskim teatrem, już na godzinę przed startem przedstawiciele policji znakowali rowery wszystkim zainteresowanym. W tym samym czasie z minuty na minutę pojawiało się coraz więcej uczestników z maluchami na fotelikach, w przyczepkach, na doczepkach oraz własnych 2 i 4 kółkach 🙂 Po kilku zagadnieniach formalnych oraz pamiątkowym zdjęciu, cały ten wielobarwny peleton ruszył na sobotnią wycieczkę.
Grupa była zabezpieczana przez klubowiczów „Cyklisty”, gotowych do pomocy w przypadku ewentualnych problemów i drobnych awarii jednośladów. Tempo rajdu, ustalone pod najmłodszych jego uczestników, okazało się prawdziwą szkołą cierpliwości dla starszych dzieci. „Jak to zrobić, żeby wytrzymać i nie wyprzedzić prowadzącego” – to pytanie pojawiało się z pewnością w głowie wielu z nich 😉 Trasa rajdu wiodła dobrze wypróbowanym szlakiem przez Park Miejski na plażę w Szałem, gdzie na wszystkich małych rowerzystów czekało wiele atrakcji – rozstrzygnięcie konkursu „artystycznego”, w którym dzieci prezentowały przygotowane przez siebie prace plastyczne związane z rowerem, jak i wyuczone wierszyki; robienie baniek mydlanych (ale, jak widać na zdjęciach, takich nieco większych niż standardowo 😉 czy też wrzucanie piłki do koszyka rowerowego. Wszystko to oczywiście z mocą upominków i przy żartach klauna. Po krótkim odpoczynku i zakończeniu zabaw, grupa ruszyła w drogę powrotną.
Komandorem rajdu był Bartosz Spychalski.
Relacja: Bartosz Spychalski
Zdjęcia: Bogusław Monczyński