Zimowa wycieczka łodzian
Trzeci dzień opadów śniegu i ujemna temperatura połączona z wiatrem mocno przetrzebiły uczestników niedzielnej wycieczki Łódzkiego Klubu Turystów Kolarzy. Na trasę wyruszyło pięć osób. Pierwszym punktem wycieczki była ścieżka dydaktyczna w Parku im. Poniatowskiego. Park podobnie jak i cała trasa był wspaniale ośnieżony i odśnieżony, podobnie jak większość dróg. Grupa jechała przez Górkę Pabianicką, Piątkowisko, Wolę Żytowską i Żytowice do Janowic. Nie obyło się bez wywrotki (na szczęście niegroźnej) kol. Janka Kowalewskiego. Po krótkiej przerwie pod parasolem białych od puchu drzew kolarze jechali do Mikołajewic. Tu wywrotkę miał kol. Jurek Szczeciński. Niestety nie udało się obejrzeć wnętrza pochodzącego z XVI wieku barokowego, drewnianego kościoła. Na osłodę uczestnicy wycieczki nabyli miód w miejscowej pasiece. A jak wiadomo miód dla kolarzy to podstawowy składnik zawartości bidonu. Na tym odcinku trasy na szczęście przejechał pług i na szczęście nie posolił kilkunastu kilometrów drogi. Tak więc biel szosy i drzew pozostawiały u uczestników niezapomniane wrażenia. W Lutomiersku grupa zatrzymała się na chwilę obok klasztoru posadowionego na fundamentach dawnego zamku stojącego u przeprawy przez Ner. Od tej miejscowości wiatr wiał w plecy po kilkunastu minutach jazdy kolarze osiągnęli granice miasta.
Piotr Kolenda
Więcej informacji na www.piotrkolenda.blog.onet.pl.