Arboretum w Rogowie
W naszym kalendarzyku imprez była co prawda na niedzielę (8.05) zaplanowana inna wycieczka, ale nasza (coraz liczniejsza) sekcja kobiet chciała obejrzeć ukwiecone wiosennie arboretum. Tak więc 20 osób ruszyło na trasę. Grupa pod wodzą Jurka Szczecińskiego (po naprawie trzech dętek) dotarła do arboretum na godzinę 14.00. Co prawda kwiaty zmrożone majowymi przymrozkami nie utrzymały się na drzewach i krzewach, ale śpiew ptaków (tym razem nie zagłuszany przez muzykę wydobywającą się z głośników) i żywe wiosenne kolory rekompensowały nam brak kwiecia. Tuż przed 16.00 ruszyliśmy w drogę powrotną. Tym razem towarzyszyły nam dwie dętki. Po szybkiej zmianie (mamy w tym pewną wprawę) ruszyliśmy dalej w kierunku Łodzi. Po przejechaniu 92 kilometrów, o godzinie 19.00 dotarliśmy do centrum miasta.
Piotr Kolenda