Trzynastu czerwononosych Rudolfów i śnieżynka
Zeszłotygodniowa prognoza pogody przewidywała na dzisiejszą niedzielę (13 XII) opady śniegu i siarczysty mróz. Na szczęście w Łodzi było tylko około -2 stopni i bez opadów. Pozwoliło to czternastoosobowej grupie wyjechać ze Staromiejskiego Rynku na trasę wycieczki prowadzącej przez Janówkę, Małczew i Wiączyń. Po drodze zwiedziliśmy Rezerwat Gałków i cmentarze przypominające o działaniach wojennych w listopadzie i grudniu 1914 roku znanych pod nazwą „Operacja Łódzka”. Bitwa ta będzie tematem przyszłorocznego rajdu „Łódzki Piknik Kolarski” planowanego na pierwszy weekend lipca. Wiejący z północy dość wilgotny wiatr zachęcał nas do przemieszczania się lasami. Pomiędzy nimi jazda była dość uciążliwa, a temperatura odczuwalna była o wiele niższa. Nasze nosy wyglądały zatem jak w tytule. A skąd śnieżynka? Bowiem tylko jedna z naszych koleżanek zdecydowała się na jazdę w tych warunkach. Na szczęście mróz ściął błoto i piachy na bocznych drogach, tak więc wycieczkę naszą szczęśliwie zakończyliśmy w Mileszkach o godzinie 13.30. Przed nami jeszcze jedna tegoroczna impreza, czyli zakończenie sezonu w najbliższą niedzielę.
Piotr Kolenda
Tomasz napisał(a):
24 grudnia 2009 @ 21:27
Widzę na zdjęciu tylko 11 chłopów i jedną kobitę.Ktoś tu chyba ma problemy z liczeniem.
Henryk VIII napisał(a):
28 grudnia 2009 @ 00:05
Ta kobieta […] trochę więc cholera wie jak jest naprawdę.
Ja napisał(a):
29 grudnia 2009 @ 17:10
Obawiam się, Tomaszu że to Ty masz kłopoty z czytaniem.
Piotr napisał jedynie że na wycieczce było 14 osób. Nie pisał, że tyle ich jest na zdjęciu. Jak się przyjrzysz, to zobaczysz że co najmniej jednego uczestnika wycieczki nie ma na zdjęciu zbiorowym.
Tomasz napisał(a):
29 grudnia 2009 @ 23:46
ujawnij się osobniku o pseudonimie „Ja”.Pewnie jesteś […] jak reszta tych […] na zdjęciu.