II Rajd Pamięci
W tym roku – oprócz pięciu grobów naszych zmarłych kolegów i koleżanki: Adama Soćki /zmarł w 2000 r./, Józefa „Anioła” Pietrasza /2008/, Henryka Mazura /2008/, Barbary Grzegorzek /2012/ i Józefa Woryny /2012/ – odwiedziliśmy także w niedzielę 27.10.2013 r. dwa nowe miejsca pochówku członków KTK PTTK „WANDRUS”, którzy odeszli przed kilkoma miesiącami.
Zdzisław Jatczyk zmarł w marcu br., jeździł z nami na rowerowe wycieczki i rajdy od 2010 r., kiedy to wstąpił w nasze szeregi. Był skromnym i koleżeńskim kolarskim turystą, żył 60 lat.
Tadeusz Margiciok odszedł w maju br. Był pasjonatem kolarskiej turystyki. Aktywnie działał w komisji turystyki kolarskiej Oddziału PTTK w Rybniku, będąc jej przewodniczącym przez blisko 15 lat. Z jego nazwiskiem kojarzą się popularne cykliczne imprezy turystyczne jak „Witaj wiosno” i „Żegnaj lato”. Zawsze pogodny i uśmiechnięty, chętny do udzielenia pomocy innym. Był członkiem również komisji ochrony przyrody i przez parę kadencji członkiem Zarządu Oddziału PTTK w Rybniku. Miał wiele pomysłów i planów, już ich – niestety – nie zrealizuje. Żył 65 lat.
Trasa rajdu prowadziła z Rynku przez cmentarze: parafialny i komunalny w Żorach i dalej: cmentarze w Roju, Niedobczycach i Czerwionce, liczyła 58 km. W rajdzie udział wzięło 13 uczestników, z których część z Roju pojechała do Czerwionki. Pogoda była słoneczna, utrudnieniem był silny wiatr.
I na koniec kilka słów poety ks. Jana Twardowskiego z wiersza O stale obecnych z tomu wierszy Nie przyszedłem pana nawracać, który kiedyś otrzymałem w prezencie od Ś.P. Józefa Woryny – założyciela i prezesa Koła PTTK „Sokół” w Żorach przez 38 lat:
Mówiła że naprawdę można kochać umarłych
bo właśnie oni są uparcie obecni
nie zasypiają
mają okrągły czas więc się nie śpieszą
spokojni ponieważ niczego nie wykończyli
nawet gdyby się paliło nie zrywają się na równe nogi
Tekst: Stefan Mehlich
Foto: Ryszard Skonieczny