Zmarł Marek Olejniczak
W dniu 5 grudnia 2011 zmarł nasz Kolega śp. Marek Olejniczak, Instruktor Krajoznawstwa Polski, przewodnik i pilot wycieczek, przodownik turystyki pieszej i kolarskiej, zasłużony działacz ostrowskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, członek Wielkopolskiego Klubu Publicystów Krajoznawczych, ceniony regionalista i publicysta (autor wielu publikacji m.in. „Bedeker ostrowski”, „Powiat Ostrowski – przewodnik”, „Gmina Sieroszewice przyroda historia zabytki”, „Między Prosną a Baryczą”, „Strzyżew 1295-1995”, współautor Kanonu Krajoznawstwa Województwa Wielkopolskiego, współredaktor czasopism „Krajoznawstwo i Turystyka”, „Na ostrowskim szlaku”, „Na południu Wielkopolski” i wielu innych. Wyróżniony podczas XIV Ogólnopolskiego Przeglądu Książki Krajoznawczej i Turystycznej Tour Salon 2005 w Poznaniu. Odznaczony Medalem Komisji Edukacji Narodowej i Złotą Honorową Odznaką PTTK. Opiekun SKKT „WIERCHY”. Działacz PTSM. Emerytowany nauczyciel. Pozostanie na zawsze w naszej pamięci.
Pogrzeb odbędzie się 9 grudnia 2011 r. o godz. 12.00 na cmentarzu przy ul. Bema w Ostrowie Wlkp.
Komisja Krajoznawcza Oddziału PTTK w Ostrowie Wielkopolskim.
Cześć jego pamięci!
Mietek napisał(a):
10 grudnia 2011 @ 17:55
Marek Olejniczak był wybitnie utalentowanym krajoznawcą, cenionym publicystą, pełnym pasji nauczycielem i przede wszystkim dobrym, ciepłym człowiekiem, o czym zdają się zapominać oficjalne czynniki PTTK, skupiające się na suchej wyliczance Jego dokonań.
Napisał setki świetnych artykułów, opublikował wiele krajoznawczych, redagował czasopisma, inicjował i organizował ciekawe imprezy. Był też wytrawnym podróżnikiem. Podróżował najczęściej ze swoimi ukochanymi „Wierchami” ze Strzyżewa. Dzielił się z młodzieżą wszystkim, co w turystyce piękne i intrygujące. O swoje sprawy nie potrafił zabiegać, ale w rozwiązywanie problemów swoich wychowanków zaangażowany był bez reszty.
Ciepło wspominam okres współpracy z Markiem podczas organizacji eliminacji wojewódzkich Ogólnopolskiego Młodzieżowego Turnieju Turystyczno-Krajoznawczego oraz redagowania „Krajoznawstwa i Turystyki”. Nie zapomnę nigdy Jego serdeczności i lojalności. Oprócz talentu posiadał także olbrzymią wiedzę. Był profesjonalistą w każdym calu, co wśród działaczy społecznych nie jest normą.
Na swoje liczne uprawnienia i wyróżnienia zapracował w dwójnasób. Unikał szumu wokół swojej osoby. Zwracał uwagę skromnością i dużą wrażliwością na to, co mogą czuć inni, by, broń Boże, nie sprawić nikomu przykrości.
Działał w ramach ostrowskiego Oddziału PTTK, ale swym formatem i różnorodnością zainteresowań dalece wykraczał poza dziedzinę krajoznawstwa i turystyki.
Był typem kruchego wrażliwca. Nie pasował do dzisiejszego świata. Lubił przede wszystkim dawać. I… z pewnością będzie to czynił nadal. Jego praca będzie długo i obficie owocować.
Cześć Jego pamięci!
Mietek Krysiak, Kalisz
katarzyna napisał(a):
19 marca 2012 @ 11:36
Tak, mój przedmówca napisał całą prawdę o panu śp. Olejniczaku. Był cenionym, pełnym pasji, ciepłym, wspaniałym nauczycielem. Podróżował najczęściej z nami z „ukochanymi Wierchami” ze Strzyżewa. Był nauczycielem, który potrafił traktować wszystkie dzieci równo! Można by było wiele pięknych słów pisać o panu śp. Olejniczaku…
Nikt z nas nie pomyślał, że może Pan odejść i cudowne „JESTEŚ” zamieni się w głuche „BYŁEŚ” [*]
Cześć Jego pamięci!
uczennica ze Strzyżewa