Pierwsze lato z PTTK za nami!
W dniu 28 lutego 2008 roku powstał w Nowym Dworze Gdańskim Nowodworski Klub PTTK. Jaki był ich turystyczny rok, gdzie byli, co widzieli i przeżyli, z kim się bawili… O tym piszą w poniższej relacji.
Zimny wiatr wiejący znad morza, chłodne deszczowe poranki, szare dni kolorowane już tylko spadającymi liśćmi, wieczory pod kocem z kubkiem gorącej herbaty. Albo – ciepłe skarpetki, gruby sweterek, uśmiech na twarzy i dalej na rower!
Za nami wiosna i lato pełne niesamowitych imprez turystycznych, ale nawet najbardziej ponura jesień łatwo nie zniechęci członków i entuzjastów Nowodworskiego Klubu PTTK. Dnia 28 lutego 2008 roku odbyło się Zebranie Założycielskie Klubu Turystycznego PTTK w Nowym Dworze Gdańskim. Klub jest jednostką organizacyjną Oddziału Regionalnego PTTK w Gdańsku. Na początku zebrania uroczyście wręczono legitymacje nowym członkom PTTK. Pierwszym prezesem Klubu został Wiesław Olszewski, jego zastępcami Andrzej Grabowski oraz Tomasz Szczepański. Wśród gości obecni byli: Burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego Tadeusz Studziński, Prezes Oddziału Ziemi Elbląskiej PTTK Marian Tomaszewski, przedstawiciel Komisji Turystyki Kolarskiej ZG PTTK Krzysztof Mieczkowski, Przewodniczący Pomorskiej Komisji Turystyki Kolarskiej PTTK Bogdan Gwizdek.
Pierwszą imprezą był Rajd Fanatyka, który rozpoczął się 15 marca 2008 roku. Uczestnicy doskonale pamiętają trasę rowerową z Nowego Dworu Gdańskiego do Wiercin, wycieczkę pieszą do śluzy w Michałowie, ognisko z pieczeniem kiełbasek, gitarą i śpiewem, bardziej lub mniej, utalentowanych uczestników. Następnego dnia – do domu, tym razem przez Myszewo. Pogoda była typowo marcowa, ale atmosfera rozgrzała wszystkich rowerzystów i z niecierpliwością przygotowywaliśmy się do kolejnego rajdu.
Zarząd Klubu nie pozwolił nam jednak długo czekać. 19 kwietnia ruszył spod ŻOK-u Rajd Pamięci Narodowej do Nadbrzeża. Trasa wiodła przez Marzęcino i Kępiny – gdzie przez Nogat przeprawiliśmy się promem, do pomnika w Nadbrzeżu. Dla mało doświadczonych turystów – kolarzy z Żuław jazda po Wysoczyźnie Elbląskiej była nie lada wyzwaniem, ale wszyscy daliśmy radę. No prawie wszyscy. Odwiedziliśmy także Kadyny i łącznie przejechaliśmy koło dziewięćdziesięciu kilometrów. Niektóre partie ciała dawały odczuć się jeszcze przez kilka dni, ale wszyscy byliśmy zadowoleni i dumni, że podołaliśmy kolejnemu wyzwaniu.
Kolejny rajd odbył się jako impreza towarzysząca ogłoszonego przez Samorząd Województwa Pomorskiego roku 2008 – Rokiem Żuław. I Żuławski Rajd Rowerowy ruszył z inicjatywy Nowodworskiego Klubu PTTK i mamy nadzieję, że stanie się imprezą cykliczną. Czerwiec, słoneczko, a w dole urocza Tuga, nad którą, w poszukiwaniu wakacji, ruszyliśmy do Nowego Stawu. Następnego dnia nadal zachwycać się można było cudownymi krajobrazami – tym razem mieliśmy przyjemność przejeżdżać przez Rezerwat Mątowski Las, obejrzeć śluzę Biała Góra i posiedzieć przy ognisku w jakże „mrocznym” miejscu – na dziedzińcu Szkoły Podstawowej w Piekle. Na szczęście było nas dużo, wszyscy bardzo odważni, więc śmiało podśpiewywaliśmy do dźwięków gitary i jedliśmy pyszne kiełbaski.
Robiło się coraz cieplej, więc zamieniliśmy rowery na kajaki. Dwudziestego czerwca odpłynęliśmy spod śluzy Gdańska Głowa czym zainaugurowaliśmy V Jubileuszowy Spływ Wodami Żuław. W trzy godziny dotarliśmy do gospodarstwa agroturystycznego państwa Komorowskich w Rybinie, gdzie czekało na nas przygotowane ognisko, ciepła herbatka i inne napoje, a także uśmiechnięci i bardzo gościnni gospodarze. Następnego dnia szybciutko wodowaliśmy kajaki bo spieszyliśmy się na odsłonięcie, wykonanego przez Wiceprezesa naszego Klubu Andrzeja Grabowskiego, symbolicznego Słupa Przyjaźni między Gminami Nowy Dwór Gdański i Stegna w Cyganku. W uroczystości uczestniczyli Burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego i Wójt Gminy Stegna. Kolejne etapy do Nowego Dworu Gdańskiego, potem do Nowego Stawu upłynęły przy wyśmienitej pogodzie i jeszcze lepszych nastrojach. Spływ zakończył się sympatycznym festynem przy szantach i grochówce.
Dwudziestego piątego lipca opuściliśmy Żuławy i przyłączyliśmy do spływu Pasłęką, organizowanego przez zaprzyjaźniony Klub PTTK w Elblągu. Cała trasa spływu prowadziła przez Rezerwat Przyrody „Rzeka Pasłęka”, która jest ostoją bobra, więc mieliśmy niepowtarzalną okazję podziwiać uroki nienaruszonej przyrody, cieszyć się ciszą i spokojem przerywanym tylko śpiewem ptaków.
Ostatnim, pożegnalnym wypadem z PTTK tego lata był III etap I Żuławskiego Rajdu Rowerowego, tak zwany Zlot Gwieździsty. Do wyboru były dwie trasy – dwudniowa przez Ostaszewo i Żuławki na nocleg do wspominanego już gospodarstwa agroturystycznego w Rybinie i następnego dnia do Marzęcina i jednodniowa – z Nowego Dworu Gdańskiego szlakiem zabytków hydrotechnicznych prosto do Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Marzęcinie. Na miejscu wszystkich uczestników czekał poczęstunek i blok konkursów, wśród których znalazły się konkursy sprawnościowe, malarskie i krajoznawcze. Wszyscy bawili się świetnie chociaż rozbieżność wiekowa była naprawdę duża.
Nadeszła jesień, ale Klub PTTK nie daje odpocząć i planuje kolejne wyprawy. W dniach 4-5 października zawitamy na cyklicznej Braniewskiej Jesieni, gdzie planujemy objechać rowerami piękne tereny warmińskie w okolicy uroczego miasteczka Braniewa, a 20 października wybieramy się na, także już cykliczny, Rajd po Wysoczyźnie Elbląskiej.
Członkowie Nowodworskiego Klubu PTTK
KOT napisał(a):
10 października 2008 @ 21:20
Witajcie pod PTTK-owską flagą. Tylko pozazdrościć wspaniałego startu. Szerokiej drogi i kolejnych pięknych wycieczek.