„Rodzinnie i bezpiecznie na rowerach po Ziemi Skierniewickiej”

9. września o godz. 10 sprzed Ratusza Miejskiego w Skierniewicach wyruszyła żółta fala, prawie 600 rowerzystów. To już tradycja, że uczestnicy Rajdu przed startem otrzymują kamizelki odblaskowe. Tym razem chętnych było więcej niż na wiosennym (18 maja) Rajdzie Prezydenckim stąd małe opóźnienie w starcie. Trasa liczyła 34 km, a dla ambitnych dodatkowe 8 km drogą z Dębowej Góry (miejsca zakończenia Rajdu) do Skierniewic. Piękna pogoda towarzyszyła uczestnikom od startu do mety.

Pierwszy postój miał miejsce we wsi SAMICE, gdzie znajduje się obelisk upamiętniający miejsce postoju i noclegu króla Władysława Jagiełły w drodze pod Grunwald (do Zakroczymia – miejsca koncentracji wojsk). Następne miejsca, przy których się na chwile zatrzymano, to pięknie położone wsie na lewym brzegu Rawki. W Kamionie rowerzyści zobaczyli na terenie d. osady młyńskiej zaporę z elektrownią wodną na rzecze i wysłuchali ciekawej historii tego miejsca. W Suliszewie przy moście, podziwiając urokliwą Rawkę wysłuchali o jej niewątpliwych walorach. Dłuższy postój, zgodnie z planem, miał miejsce we wsi TRZCIANNA, gdzie gościny udzielił właściciel posiadłości dworsko-parkowej – Pan Leszek Grzybowski. Wszyscy z zainteresowaniem wysłuchali o historii tego miejsca. Dziś pięknie odrestaurowany dwór pochodzący z 1820 roku, który przez wiele lat niszczał, zachwyca: od frontu 2-kolumnowy portyk z trójkątnym szczytem, od ogrodu 6-kolumnowy portyk wgłębny, rozległy park z okazami wiekowych cisów i dębów oraz urokliwych stawów był wyjątkowym miejscem na odpoczynek. Oczywiście organizatorzy zadbali o poczęstunek, po którym rozegrano kilka rodzinnych konkurencji (m.in. rzut kaloszem do celu). Warto jeszcze przypomnieć, że do 1958 r. dwór pełnił funkcję pensjonatu, a odpoczywali tu m.in. Marian Falski (autor Elementarza), Władysław Hańcza.

Do STROBOWA nad Łupią, dojechali rowerzyści dość szybko. Niektórym trochę dał się we znaki podjazd do samej dawnej posiadłości dworskiej z II poł. XIX w . Od 1945 r. dwór użytkowany, najpierw jako Sierociniec później, i do dziś – Dom Dziecka. O ciekawej historii wychowanka Sierocińca i jego wizycie, po 60 latach, w Domu Dziecka opowiedział Pan Leszek Trębski Prezydent Miasta Skierniewice – uczestnik (i Honorowy Komandor) Rajdu. A Krzysztof Kołodziejczak – komandor Rajdu, opowiedział o twórcach i właścicielach posiadłości – Henryku Chlipalskim (właściciel w latach 1911-1913), Stefanie Celichowskim (architekt parków) i Władysławie Strakaczu właścicielu skierniewickiego browaru, który odkupił posiadłość w 1913 r. Brat Władysława – Sylwin Strakacz był osobistym sekretarzem Ignacego Paderewskiego, stąd zapewne premier gościł tu w 1919 roku. A w 1939 r. w Strobowie znaleźli schronienie wysiedleńcy z Warszawy m.in. Maria Rodziewiczówna, Jan Zamoyski.

Wszyscy uczestnicy Rajdu dotarli szczęśliwie do Dębowej Góry, gdzie gościny udzielili państwo Dobrzańscy oddając do dyspozycji rowerzystom obszerny park z piękną łąką. Był czas na odpoczynek, posiłek i podsumowanie. Ostatni konkurs – test rodzinny wiedzy krajoznawczo-historycznej został rozstrzygnięty – a zwycięska rodzina uhonorowana nagrodą – Puchar Prezydenta i rower. Wiele jeszcze osób uczestniczących w licznych konkursach otrzymało dyplomy, medale i upominki. Nagrodzono również, tradycyjnie najmłodszego i najstarszego uczestnika Rajdu. W imieniu Komisji Turystyki Kolarskiej ZG PTTK wręczono Panu Prezydentowi Odznakę Honorową 60-lecia Komisji, która przyznana została za promowanie turystyki rowerowej poprzez organizowane od lat RAJDY PREZYDENCKIE dla mieszkańców Skierniewic.

Warto na koniec podkreślić i podziękować organizatorom za: ciekawą trasę, serdeczną opiekę i troskę o bezpieczeństwo – i zamówioną wspaniałą pogodę. Rajd zorganizowało Koło PTTK „Sosenka” z Oddziału PTTK SZANIEC w Skierniewicach, Stowarzyszenie „FORUM” przy udziale: NOWA_OSIR Sp. z o.o., MZK Sp.z o.o., Komendy Miejskiej Policji.

DZIĘKUJEMY
turyści-rowerzyści

foto: Grażyna Orłowska-Rybicka i Mirosława Wojciechowska