21 maja 2016 r. w Gostyni odbyła się kolejny raz inscenizacja historyczna „Bitwy Wyrskiej”. Jak co roku również i członkowie oraz sympatycy koła uczestniczyli w tej niezwykłej imprezie kulturalno-edukacyjnej. Tradycyjnie dla bezpieczeństwa uczestników poruszaliśmy się po mieście ścieżkami rowerowymi, a w lesie ścieżkami leśnymi. Towarzyszyła nam przepiękna, słoneczna pogoda i lekki podmuch wiatru. Na miejsce imprezy dotarliśmy około 13:30. O 14:30 nastąpiło oficjalne rozpoczęcie imprezy przez Wójta Gminy Wyry Barbarę Prasoł, po czym delegacje złożyły kwiaty pod „Pomnikiem Pamięci Żołnierzy Września 1939 r.”. O godzinie 15 rozpoczęła się inscenizacja historyczna walk września 1939 r. Bitwa Wyrska była przez wiele lat zapomnianym epizodem obrony górnośląskiej ziemi we wrześniu 1939 roku. Oddziały polskie dzielnie przez trzy doby od 1 września broniły śląskich wsi w rejonie miejscowości Wyry i Gostyń przed hitlerowską agresją. Aby oddać hołd wszystkim walczącym i poległym żołnierzom postanowiono przypomnieć społeczności okolicznych miast tamte trudne, ale jakże ważne wydarzenia. Dla nas obserwatorów była to niepowtarzalna żywa lekcja historii. Mogliśmy zobaczyć pokaz sprzętu i wyszkolenia współczesnego Wojska Polskiego, wystawy militarne, schron bojowy „Sowiniec”, stanowiska Grup Rekonstrukcji Historycznej. Atrakcją były czołgi, wóz bojowy Rosomak, wojskowe samochody terenowe i motory. Wierzymy, że pamięć o chwalebnych czynach naszych dziadków i ojców należy wpajać i umacniać przede wszystkim poprzez takie przedsięwzięcia kulturalno-edukacyjne. W tym roku dodatkowymi atrakcjami były: pokaz artyleryjski i pokaz sztuk walk szkoły „Wojownik”. Po raz pierwszy oglądaliśmy pokaz skoków spadochronowych. Od 17:00 miał miejsce „Piknik Forteczny”: występ orkiestry dętej KWK Bolesław Śmiały. Przez cały czas trwania imprezy czynne były punkty gastronomiczne oraz stoiska handlowo-militarne.

W imprezie wzięło udział 15 członków i sympatyków SKKT w Tychach. Nie zawiedli tradycyjnie Paulina Pająk i pan Adam Pająk, Natalia Rybacka z mamą i tatą oraz młodszym bratem, najmłodszy był 2 latek Krzysio pod opieką taty, wnusio opiekuna SKKT pani L. Bratek. Inscenizacja wzbogaciła nas w historyczną wiedzę i dostarczyła głębokich przeżyć.

L. Bratek

W trakcie dłuższego weekendu majowego (1-3 maja) grupa kaliskich rowerzystów tym razem postanowiła pojeździć po województwie łódzkim. Pierwsze miejscowości, które mijali na swej drodze, to: Andrespol, Zielona Góra, Karpin, Zamość i Żywocin. Na obrzeżach Tomaszowa Mazowieckiego, w pasiece Jaros, cykliści poświęcili więcej czasu na zapoznanie się z produktami regionalnymi tej firmy. W Smardzewicach nad Zalewem Sulejowskim, na terenie zakonu o.o. franciszkanów, uczestnicy rajdu mieli zaś swoją docelową przystań.

2 maja towarzystwo zaliczyło:
Jeleń – opustoszały bunkier kolejowy,
Spałę – Centralny Ośrodek Sportu i Rekreacji, drewniany kościółek w stylu polskim, zabytkowy żelbetonowy most na Pilicy, okazałe pomniki przyrody,
Konewkę – kompleks niemieckich schronów,
Inowłódz – opustoszały kościół św. Idziego, ruiny zamku Kazimierza Wielkiego.

O godz. 14.00 w miejscowości Fryszerka, w smażalni mieszczącej się w starym młynie wodnym, cykliści zafundowali sobie świeże potrawy rybne. W pobliskim Anielinie natomiast, w środku lasu, oddali cześć poległym żołnierzom, którzy w 1940 r. zostali otoczeni przez wojsko niemieckie. W wyniku tego cały szwadron majora Henryka Dobrzańskiego został rozbity. Miejsce to nosi nazwę „Szaniec Hubala”. 4 km dalej, w miejscowości Poświętne, wznosi się Sanktuarium Świętej Rodziny z pięknymi malowidłami i kinową przygodą związaną z filmem „Jak rozpętałem II wojnę światową”. Bezpośrednio tutaj bowiem i w najbliższych okolicach nakręcono m.in. sceny z wiszącym na spadochronie Frankiem, uderzeniem drągiem w głowę, przegranymi oficerkami Dolasa i pobytem w lesie na polu minowym z krową.

3 maja – najedzeni i wymodleni udajemy się w drogę powrotną, kierując się w stronę Łodzi, gdzie mieszka nasza towarzyszka Ewa. Wcześniej jednak jeden z uczestników ma poważny defekt roweru. Dzwonimy po nasz transport (który nam towarzyszył non stop) i problem rozwiązany. Po drodze zaliczamy kolejny umówiony punkt do zwiedzania, którym jest stadnina koni w Bogusławicach. Pan przewodnik, Zbigniew, oprowadza nas po całym kompleksie, by następnie ugościć nas w pomieszczeniu pałacowym wykwintnym obiadem. Niestety – burzy i późniejszego deszczyku nie udało się ominąć, dlatego lekko przemoczeni (ale wszyscy i tak zadowoleni), pakujemy nasze jednoślady i wracamy do Kalisza.

Relacja: Jarosław Karpisiewicz
Zdjęcia: Hubert Mak

W dniach 20-21 maja 2016 r. odbyło się „Szkolenie dzieci, młodzieży i dorosłych w zakresie orientacji w terenie z użyciem mapy, kompasu i urządzeń GPS z trybem Geocaching, połączone z wykładem na temat atrakcji turystycznych Ostrowa Wielkopolskiego i okolic” , które było współfinansowane ze środków otrzymanych od Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski.

Celem szkolenia było przekazanie uczestnikom wiedzy na temat orientacji w terenie za pomocą mapy, kompasu oraz nawigacji turystycznej GPS. Dodatkowym punktem w szkoleniu były zabytki Ostrowa Wielkopolskiego i okolic oraz pokaz śledzenia auta na monitorze komputera i smartfonu.

W piątek 20 maja do salki OSP przy ulicy Staszica w Ostrowie Wielkopolskim przybyło ponad 30 osób w różnym wieku. Dowiedzieli się oni o atrakcjach turystycznych Ostrowa Wielkopolskiego i okolic, o szlakach jakie prowadzą nas turystów po najbliższej okolicy oraz o wykorzystaniu mapy w turystyce i imprezach na orientację (InO).

Kolejnym punktem szkolenia było omówienie zasad zabawy terenowej zwanej Geocaching. Zabawa ta wykorzystuje GPS do szukania i chowania skarbów (keszy) w miejscach atrakcyjnych turystycznie. Znaczna część uczestników, która regularnie uczęszcza na rajdy organizowane przez ostrowski PTTK, nie była zaskoczona informacjami o grze, która się rozgrywa pod ich „nosem”. Pozostali z zaciekawieniem przysłuchiwali się przedstawianemu opisowi zabawy.

Ciekawostką szkolenia była obecność auta, w którym było zamontowane specjalne urządzenie GPS, służące śledzeniu pojazdu. Na ekranie komputera wszyscy mogli dokładnie określić pozycję oraz prędkość obserwowanego auta.

Końcowym punktem szkolenia była obsługa udostępnionych przez ostrowski PTTK nawigacji turystycznych. Uczestnicy nauczyli się sprawnie wprowadzać współrzędne do urządzenia oraz określania swojej pozycji. Aby szkolenie nie przybrało formy wykładu, podzieliliśmy uczestników na kilka grup. Każda z nich musiała udać się na spacer po centrum Ostrowa i korzystając z posiadanych urządzeń GPS odnaleźć miejsca, w których ukryte były skarby. Tymi skarbami były wskazówki, które w połączeniu w całość wskazywały dokładne miejsce zakończenia szkolenia.
Po blisko godzinnym spacerku na metę dotarła pierwsza drużyna z SP w Raszkowie. W ciągu kilkunastu minut przybyły pozostałe drużyny.

Nikt się nie zgubił, więc cel szkolenia został osiągnięty. Dodatkowo kilka osób założyło swoje profile i dołączyło do geocachingowej braci. Punktem, którego nie obejmowało szkolenie było wspólne szukanie skarbów ukrytych w Ostrowie przez profesjonalistów.

Tym samym facebook’owa grupa Geocaching Ostrów Wielkopolski zyskała nowych członków. Namacalnym śladem ukończenia szkolenia były certyfikaty, które otrzymał każdy z uczestników.

Paweł Zdybel
Geocaching Ostrów Wielkopolski
PTTK Ostrów Wielkopolski

W niedzielę 15.05.2016 r. Klub Turystyki Kolarskiej „Gronie” z Tychów z Placu Baczyńskiego wyruszył na w miarę krótką trasę rowerową bo liczącą tylko około 40 km. Trasa wiodła przez osiedla Czułów – Wartogłowiec – Jaroszowice – Lędziny – Bieruń – Cielmice do Ośrodka Wypoczynkowego PAPROCANY, aby uczestniczyć w VI Rajdzie rowerowo-pieszym „ŚWIĘTO POLSKIEJ NIEZAPOMINAJKI”.

Z organizatorem Rajdu pokonaliśmy jeszcze trasę dokoła jeziora (tj. 7 km). Na mecie uczestnicy wzięli udział w konkursach. Zwycięscy zostali nagrodzeni medalami za zajęte miejsca (członkowie KTK „Gronie”):

Wiedza ekologiczna dorośli
I miejsce – Antonina Mazurek-Przystał
II miejsce – Wiesław Więckowski
III miejsce – Katarzyna Kuciel

Wiedza ekologiczna dzieci
I miejsce – Piotr Urban
II miejsce – Magda Kołodziejczyk
III miejsce – Mateusz Woźniak

Wiedza turystyczna – I miejsce – Edward Doktór

Sprawnościowy dorośli – III miejsce – Edward Doktór

Sprawnościowy dzieci
I miejsce – Agnieszka Selma
II miejsce – Dorota Urban
III miejsce – Mateusz Woźniak

Wyróżnienia i nagrodę rzeczową dla najstarszego uczestnika otrzymała Teresa Kściuk, a dla najmłodszego uczestnika otrzymały: Emilia Kuciel oraz Maja Kuś.

Klub „GRONIE” otrzymał PUCHAR, który uhonorował najliczniejszą (37 osób) drużynę biorącą Rajdzie przyprowadzoną przez koleżankę Antoninę. Trzeba zaznaczyć, że 15 maja to „ZIMNA ZOŚKA”, ale nie było najgorzej w tym roku bo nie padało jak to często bywało. Na metę przybyły także 2 Zosie (z klubu CATENA Bytom), które rozgrzewały swoimi uśmiechami. Otrzymały one również z okazji imienin podarunki rzeczowe oczywiście z życzeniami z okazji ich święta. My jako Klub Turystyki Kolarskiej GRONIE zapraszamy już teraz na VII Rajd „NIEZAPOMINAJKI” – do zobaczenia w 2017 r.

opr. Antonina Mazurek-Przystał

Koło PTTK „Ramża” w Czerwionce-Leszczynach zaprasza na XXX Rajd Kolarski „Ramżów”, który odbędzie się 11 czerwca 2016 r. z metą zlokalizowaną terenie Hali Targowej w Czerwionce przy ul. 3 Maja obok kościoła.

– regulamin rajdu (.doc)