Sobotnie Wędrówki Rowerowe
W czwartych w tym roku Sobotnich Wędrówkach Rowerowych Klubu Turystyki Kolarskiej „Cyklista” w Kaliszu, które odbyły się 31 maja, udział wzięło 15 osób. O godz. 9.30, po wyruszeniu sprzed kaliskiego teatru, kol. Roman Olek poprowadził towarzystwo przez Las Winiarski i Opatówek do Tłokini Nowej, gdzie w kilku słowach przypomniał nam dzieje kolejnictwa szeroko- i wąskotorowego w podkaliskich miejscowościach. Przybliżył również postać gen. Józefa Zajączka, któremu Napoleon w 1807 r. sprezentował za zasługi kilka tysięcy hektarów oraz kilkanaście wsi i miejscowości, w tym Opatówek. Następnym etapem był Borów – najstarsza XII-wieczna wieś w gminie, ogromny hitlerowski skład amunicji i… cegieł. Nazwa pochodzi od borów – lasów.
20 km dalej ksiądz proboszcz z Rajska otworzył cyklistom świątynię i kryptę oraz przybliżył historię kościoła pw. św. Michała Archanioła. W Marchwaczu, przed mogiłą 57 mieszkańców tej miejscowości i żołnierzy ZSRR rozstrzelanych 22 stycznia 1945 r. rowerzyści zapalili symboliczny znicz, by za chwilę podziwiać opustoszały pałac Niemojowskich. Stamtąd, przez Michałów II, Cienie – Folwark i Opatówek grupa przejechała przez najstarszy w Polsce most żelazny (1824 r.), po czym stanęła przed ruinami młyna wodnego (do sprzedania) nad rzeczką Trojanówką. Ostatnie przejechane kilometry były wzdłuż zalewu Szałe, gdzie na ścieżce rowerowej przy moście św. Wojciecha komandor Romek podziękował uczestnikom za wspólne zaliczenie 49 km.
Roman Olek – Honorowy Przodownik Turystki Kolarskiej
Jarosław Karpisiewicz